Yosemite 2015

SPRAWOZDANIE Z WYJAZDU – YOSEMITE (Paweł Bździel), zdjęcia TUTAJ

Jesienią tego roku po raz czwarty odwiedziłem Yosemite. Ponieważ uważam, że pisanie czy gadanie o wspinaniu jest nudne i bezsensowne postaram się napisać parę słów w takiej formie i treści, żeby była przydatna ewentualnym chętnym do odwiedzenia doliny w celach  wspinaczkowych.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

  1. Dojazd i patenty na przetrwanie

Najwięcej kaski wydamy na przelot i dojazd do doliny. Najdroższy jest bilet lotniczy i są do wyboru dwa warianty – San Francisco i Los Angeles . Kalkulując zakup bilety warto pamiętać, że z Los Angeles jest prawie 200 km dalej do doliny niż z San Francisco. Na miejsce można się dostać z obydwu miast komunikacją ale bardziej korzystne jest wynajęcie samochodu na jeden dzień i oddanie wózka w Merced (tutaj najlepiej zrobić zakupy) , skąd busem w 2 h dojedziemy do doliny. Ważna informacja – za wjazd do parku trzeba płacić ale nie w nocy (jesienią po 18 nie kasują). Do przemieszczania się na miejscu nie jest potrzebny samochód – kursują darmowe busy i odległości nie są duże Jak już wylądujemy na miejscu to powstaje poważny problem z załapaniem się na miejsce noclegowe na camp 4 (najtańsze noclegi) . Na pewno na budce będzie wisiał napis CAMP FULL i nawet jak będą miejsca to parkowy odeśle na inne pole (tam też nie będzie miejsca). W tej sytuacji trzeba zabezpieczyć jedzenie w skrzynce metalowej (zająć pustą albo się wprosić) , schodzić z oczu służbom parkowym tzn położyć się spać z dala od camp 4 ponieważ wieczorem lub w nocy (ok. 24) lubią sprawdzać czy ktoś nie śpi na dziko na terenie a następnie ok. 1-2 w nocy zająć kolejkę przed budką rangersów, co będzie gwarantowało dobre miejsce w kolejce i szanse na meldunek. Nocleg kosztuje 6 $ za dobę, można zaoszczędzić meldując się na przemian (tzn jedna osoba w namiocie jest zameldowana). Są tam jeszcze jakieś limity czasowe ale to rozwiązuje patent podany wyżej. No i jak ktoś już zdecyduje się na oszczędzanie to musi być trochę niezauważalny dla rangersów, którzy sprawdzają namioty w określonych porach.

  1. Kiedy najlepsza pora do wspinania klasycznego

Z racji tego, że zawsze odwiedzałem dolinę jesienią nie wypowiadam się na temat wiosny. Teoretycznie jesienią można planować wyjazd od września z tym, że z mojego doświadczenia w wrześniu trzeba się liczyć z temperaturami w okolicach 300C, co mocno utrudnia lub praktycznie wyklucza wspinanie klasyczne na południowych wystawach. Z początkiem października też potrafi być za ciepło. Na wysokie temperatury jest parę możliwości wspięcia ale najciekawsza skałka czyli El Capitan jest praktycznie wyłączony z klasycznego wspinania. Z mojego doświadczenia na południowe wystawy najlepsza jest druga połowa października, w listopadzie jak się w tym roku okazało może być różnie, nam sypnęło śniegiem.

  1. Specyfika i zwyczaje wspinaczkowe w dolinie

Ten tekst kieruje do amatorów wspinania klasycznego w związku z tym parę uwag co specyfiki wspinania w dolinie. Na pewno planując wyjazd trzeba się zaopatrzyć w zdublowany a najlepiej potrojony zestaw friendów ponieważ asekuracja na wyciągach w 98 % jest taka jaką sobie zamontujemy. Innymi słowy jest bardzo mało stałych przelotów choć stanowiska na popularnych drogach są kompletnie wyposażone. Jak się ma pecha trzeba często wykazać się cierpliwością ponieważ zagęszczenie na drogach jest spore. Do tego dochodzi fakt , że spora część zespołów uprawia to co jest tradycją amerykańskiego wspinania (jak tłumaczył jeden zwolennik) czyli haczenie. Haczą często na drogach klasycznych w różnym tempie, co jak się można domyślić nie wpływa korzystnie na płynność kolejkową . Trzeba się też przyzwyczaić do skały czytaj porządnie rozwspinać i nie zrażać się że nie żre 5.9 . Na pewno warto nabyć podstawową umiejętność klinowania w rysach różnych rozmiarów, bez tej umiejętności będzie ciężko. Ogólnie uważam, że jest spory bałagan w wycenach i należy podchodzić do nich z rezerwą.

  1. Wspinanie

Jak wspomniałem wyżej podstawową jest dobre rozwspinanie. Po zaopatrzeniu się w przewodnik w dolinie można znaleźć sporo miejsc z drogami jednowyciągowymi. Poniżej przedstawię parę ciekawszych dróg na rozwspinanie i parę propozycji do trudności 5.12.

  •  Serenity Crack 5.10d na Rogal Arches – dobre na początek, jedynym minusem tej drogi jest jej popularność. Dobrym patentem jest przedłużenie wspinania drogą Son sof Yesterday 5.10d.
  •  Central Pillar of Frenzy 5.9 na Middle Cathedral – parę wyciągów łatwego wspinanie z namiastką offwidha, w cieniu przez cały dzień stąd dobre na gorące dni
  •  Northeast Buttress 5.9 Higher Cathedra Rock – najtrudniejsze 5.9 jakie robiłem. Jak by było gorąco to „trudności” od 6 wyciągu są po 12 w cieniu.
  •  Steck Salathe 5.10b Sentinel Rock – najlepiej nie patrzeć na cyferkę , na tej drodze trzeba wykazać się umiejętnością wykorzystanie tarcia organizmu o skałę w celu przesuwania się do góry. Po tej drodze będziemy wiedzieli co się mieści w pojęciu squeeze.
  •  DNB 5.11a Middle Cathedral – 19 wyciągów wspinania idealne na wysokie temperatury z racji północnej wystawy, raczej trzeba zacząć wcześnie, żeby znaleźć za dnia ścieżkę zejściową.
  •  Moratorium 5.10b – 3 wyciągi ładnego wspinania, które można przedłużyć łatwą drogą East Buttres i zapoznać się z zejściem z El Capitana.
  •  North Face 5.11c Rostrum – klasyk rejonu.
  •  West Face 5.11b El Capitan – 20 wyciągów warto zrobić w jeden dzień na lekko. Z własnego doświadczenia odradzam ciąganie wora i nocleg w ścianie, zdecydowanie lepszym patentem jest wczesne wyjście albo spanie pod drogą i jednodniowa wspinaczka.
  •  Astroman 5.11c Washington Column – klasyk rejonu, niestety moje doświadczenia z tą drogą kończą się na harding slot
  •  Regular NW Face 5.12a Half Dome – Drogę zrobiliśmy klasycznie z Czarkiem Modrzejewskim ale niestety w tej postaci już nie istnieje po obrywie. Obryw miał miejsce poniżej sandy Ledges (dobre miejsce na biwak) . Wybierając się na tą drogę warto podejść dzień wcześniej i spać pod ścianą ponieważ podejście nie jest łatwe orientacyjnie. Zejście ze szczytu przebiega tą samą drogą podejściową.
  •  Free Rider 5.12d El Capitan – Dwukrotnie przymierzałem się do klasycznego przejścia tej drogi niestety bez powodzenia. Do tej drogi można podejść na dwa sposoby. Pierwszy sposób polega na spakowaniu wszystkiego co potrzeba na przebywanie parę dni w ścianie, jeżeli są poręczówki wholowanie wora na tarasy (nie ma sensu ciągać go przez free blasta) i uderzenie na drogę od dołu. Tak też zrobiliśmy za pierwszym razem i po katolicku szliśmy od dołu do góry. Po drodze mijały nas zespoły, które podążały w zgoła innym kierunku tzn z góry na dół, zostawiając sobie depozyty na półkach i zapoznając się z co trudniejszymi wyciągami. Jak się okazało później drugi sposób okazał się bardziej skuteczny tzn oni zrobili a my nie. W tym roku zdecydowaliśmy sięCzarkiem Modrzejewskim, że spróbujemy tego drugiego sposobu ale niestety jak już wszystko było zapatentowane i zostawione to spadł śnieg. Wracając do drogi to kluczem jest przejście trzech wyciągów : monster offwidh, teflon corner lub wariantem Hubera i enduro corner  najczęściej rozbijany na dwa wyciągi). Do przejścia monstera potrzebne będą dwa friendy 5 i 6 i jeden expres. Na początku przesuwamy 6, którą lepiej zostawić w drugiej połowie i przejść na 5 . Po drodze są 3 dobre resty (półki na których można stać) choć i tak przydaje się wytrzymałość tlenowa. Wyciąg Hubera to boulder, który najlepiej robić rano albo wieczorem (zdecydowanie trudniej jest w pełnym słońcu). Na enduro corner nie ma bardzo trudnych ruchów za to trzeba wykazać się wytrzymałością w przedramionach. Te wyciągi jak ktoś decyduje się na przejście drogi wariantem II warto spróbować wcześniej. Nie oznacza, że pozostałe 31 wyciągów jest banalne ale powiedzmy osiągalna dla weekendowego wspinacza. Dużym problemem jest popularność drogi Salathe wśród zwolenników haczenia i zwyczajnie jest tłoczno. Nie mniej jest to najlepsza i najbardziej wymagająca drogo na jakiej mi dane było się wspinać i na pewno warta polecenia.

Podsumowując, pomimo złych stron doliny (duże zatłoczenie) wydaje mi się, że warto odwiedzić te miejsce głównie ze względu na jakość skały i stabilną pogodę. 

Tatanka

Wigilijne spotkanie ŁKW

Wigilia już za nami. Jak co roku było dużo jedzenia, picia i rozmów. Dziękujemy wszystkim za przybycie. Zdjęcia ze spotkania do obejrzenia TUTAJ.

Zapraszamy wszystkich członków i sympatyków Klubu na tradycyjne spotkanie Wigilijne w czwartek 17 grudnia o godzinie 18:30 w siedzibie ŁKW.
Jak już większość z Was wie nasze wigilijne spotkania odbywają się przy stołach pełnych różnych smakowitości, zatem prosimy o przyniesienie ze sobą pysznego jedzonka, napojów i dobrego humoru.

1391813_707550455921711_835687785_n

Boulderowe Derby Łódzi 1.1 – Stratosfera – wyniki

Pierwsza runda Boulderowych Derbów Łodzi już za nami.
28 listopada 2015 r. w Centrum Wspinaczkowym STRATOSFERA do zrobienia było 20 boulderów i każdy miał na to zadanie 2 godziny.
Wystartowało 40 zawodników w tym 12 z Akademickiego Klubu Górskiego i 14 z Łódzkiego Klubu Wysokogórskiego.
Zawodnicy ostro walczyli a buldery dzielnie odpierały ataki, jeden z problemów nie odpuścił do końca i nikt nie zameldował się nawet przy Bonusie.

Na wykresie buldery i liczby Topów i Bonusów:
baldy

Pierwsze trójki Kobiet i Mężczyzn to:

  1. Katarzyna Koludo-Durkiewicz       T10 B16 (AKG)
  2. Alicja Kujawska                           T10 B12
  3. Paulina Tomczyk                          T9 B14
  1. Kuba Korzeniowski                       T19 B19 (AKG)
  2. Michał Wilk                                  T18 B19 (ŁKW)
  3. Marcin Durkiewicz                        T17 B19 (AKG)

Nagrody dla zwyciężców i osób wylosowanych ufundowali:
EVEREST sklep turystyczny
Łódzki Klub Wysokogórski

KUCHINOX
STRATOSFERA
oraz Ukryte w Kadrze – super zdjęcia zawodników (pojawią się niedługo)

Była to pierwsza runda Derbów, kolejne 19.12.2015 (bulderownia AKG) i 23.01.2016 (SPOT  boulder caffe).
REGULAMIN rundy 1.1
Pierwsza runda na korzyść ŁKW, 194 punkty do 192 punktów AKG.

Wyniki pełne (przy ogromnej liczbie prób do problemów zrezygnowano ze zliczania ich)
wyniki

 

Dziękujemy za dobrą zabawę i zapraszamy na następne rundy.

Boulderowe Derby Łodzi 1.1

Łódzki Klub Wysokogórski wraz z Akademickim Klubem Górskim mają zaszczyt zaprosić Was na pierwsze łódzkie derby wspinaczkowe!

Zawody będą odbywać się w formie OPEN a charakter derbów będzie polegał jedynie na osobnej punktacji dla członków dwóch łódzkich klubów. Dlatego też zapraszamy wszystkich, nie tylko zrzeszonych w ŁKW i AKG.
Przybliżony program wygląda następująco:
1. etap odbędzie się na CW Stratosfera, 28.11.2015 r.
2. etap na boulderowni Akademickiego Klubu Górskiego 19.12.2015 r.BDŁ 1.1
3. etap (FINAŁ) na SPOT boulder caffe 23.01.2016 r.
Wszystkie etapy zawodów są boulderowe.

Wpisowe na każdy etap wynosi 25 pln.
Harmonogram zawodów:
16:00 – 16:45 – rejestracja zawodników 1 grupy
17:00 – 19:00 – start 1 grupy zawodników
18:15 – 19:00 – rejestracja zawodników 2 grupy
19:15 – 21:15 – start zawodników 2 grupy
21:45 – ogłoszenie wyników

ZAPISY

REGULAMIN

Kontakt z organizatorem:
Mateusz Jatczak – 601 349 107
Gracjan Tomaszewski – 781 032 811
SERDECZNIE ZAPRASZAMY! 🙂

Wspinaczkowy obóz w Górach Stołowych

Zapraszamy wszystkich członków ŁKW na obóz wspinaczkowy w Hejszowinę.

W programie:

  • zasady wspinania w piaskowcu, saksońska skala trudności dróg10-300x289
  • etyka piaskowcowa
  • sprzęt używany do wspinania w piaskowcu
  • otwieranie nowych dróg
  • zapoznanie z Chatką ŁKW w Pasterce
  • wspinanie w kilku rejonach Hejszowiny
  • zapoznanie z innymi rejonami o charakterze Saksońskim

Wymagania sprzętowe:

  • sprzęt osobisty
  • buty wspinaczkowe
  • lina dynamiczna (wystarczy 1 szt/3 osoby)

Program dzienny:

27 VIII, czwartek ? o godzinie 11:30 wyjście na wspinanie, rejon Narożniak

28 VIII, piątek    – ok. 10 wyjście na wspinanie rejon Białe Skały, Stary Biwak lub Baszty

29 VIII, sobota  – ok. 9 wyjazd do Teplice nad Metuje ? zwiedzanie skalnego miasta, zakupy przy okazji Festivalu Wspinaczkowego (sprzęt wspinaczkowy, odzież w dobrych cenach). Po powrocie do Pasterki wspinanie ? Szczeliniec Wielki

30 VIII, niedziela ? ok. 10 wyjście na wspinanie, rejon Narożniak

 

Kolejność odwiedzania rejonów może się zmienić 😉

 

Spotykamy się w Pasterce nr 11 w Chatce ŁKW w czwartek ok. godziny 11,  trasa dojazdu – http://goo.gl/maps/Wgnwo

W chatce do spania trzeba mieć śpiwór i karimatę, jest tam kuchnia (gaz, gary i naczynia są) i łazienka.OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Koszt noclegu to: członkowie ŁKW ? 12zł, pozostali ? 16zł.

Jeżeli ktoś chce przyjechać ze znajomymi/rodziną to nie ma problemu.

 

Ze sprzętu wspinaczkowego trzeba zabrać zestaw osobisty.

zdjęcia z poprzednich obozów

Baza tatrzańska 2015

Jak co roku Polski Związek Alpinizmu zaprasza wszystkich wspinaczy i taterników jaskiniowych na obozowiska taternickie na polanach: Szałasiska i Rogoźniczańskiej. Korzystać z nich mogą wyłącznie osoby zrzeszone w PZA, w federacjach należących do UIAA oraz wspinacze niezrzeszeni.

W bieżącym roku obozowiska taternickie będą uruchomione w następujących terminach:
– od 21 czerwca do 30 sierpnia – na Polanie Szałasiska,
– od 27 czerwca do 20 września – na Polanie Rogoźniczańskiej.

Kontynuowane będą akcja ?Junior? oraz akcja ?Senior?, dające ok. 50% zniżki na noclegi.
Akcją ?Junior? mogą być objęci jedynie wspinacze, którzy spełniają łącznie następujące warunki:
– nie ukończyli jeszcze 30 roku życia,
– posiadają Kartę Taternika,
– są absolwentami letnich kursów tatrzański zorganizowanych zgodnie z programem PZA w okresie 2012-2014 (dokumentem potwierdzającym jest świadectwo ukończenia kursu lub adnotacja w Karcie Taternika),
– mają opłacone składki w klubie zrzeszonym w PZA.
W przypadku taterników jaskiniowych konieczne jest posiadanie karty taternika jaskiniowego (3 lata od zdania egzaminu) oraz przynależność do klubu zrzeszonego w PZA.

Osobom nocującym zapewniamy: miejsce w namiotach na materacach, możliwość korzystania z kuchni turystycznej (kuchenki gazowe) oraz skromne zaplecze sanitarne.
Oczekujemy traktowania bazy tatrzańskiej jako naszego wspólnego dobra, za które razem odpowiadamy jako jedno środowisko. Każde obozowisko ma swój wewnętrzny regulamin, którego ostateczna interpretacja należy do kierownika taboru. Obozowiska leżą na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego i obowiązują na nich przepisy ochrony przyrody dotyczące parków narodowych oraz zarządzenia TPN.
Zapraszamy!

Szałasiska w Dolinie Rybiego Potoku

Taborem kieruje: Julian Kubowicz (tel. +48 666 386 898)
Rezerwacje proszę przesyłać SMS-em lub e-mailem (szalasiska@pza.org.pl) podając imię i nazwisko osoby rezerwującej, liczbę osób i termin pobytu. Przyjęcie rezerwacji będzie każdorazowo potwierdzane SMS-em. W razie braku miejsc również zostaną wysłane powiadomienia.

Ceny noclegów:

21 zł – dla członków PZA (11 zł dla uczestników akcji ?Junior? i ?Senior?),
31 zł – dla osób niezrzeszonych w PZA, członkowie honorowi PZA – bez opłat.

121848

Polana Rogoźniczańska nieopodal Kir Kościeliskich

Taborem kieruje Ewa Libera (tel. +48 609 677 756).

Ceny noclegów:

16 zł – dla członków PZA (8 zł dla uczestników akcji ?Junior? i ?Senior?),
21 zł – dla osób niezrzeszonych w PZA, członkowie honorowi PZA – bez opłat.

121849

 

Uwaga: Do zniżek (takich jak członkowie PZA) uprawnieni są również członkowie organizacji zrzeszonych w UIAA.
Wszelkie zapytania, uwagi, komentarze lub zastrzeżenia do sprawy funkcjonowania obozowisk tatrzańskich należy kierować bezpośrednio do ich kierowników lub do Ditty Kicińskiej (tel. +48 502 125 216, e-mail: kt@pza.org.pl).

Komisja Tatrzańska PZA

Info za stroną PZA – http://pza.org.pl/news.acs?id=3124012

Wędrowny Obóz Wspinaczkowy dla dzieci i młodzieży

Obóz przeznaczany jest dla dzieci i młodzieży wspinającej się w wieku od 09 do 16 lat.

Termin: 26.07 – 5.08.2015

Miejsce: Jura Krakowsko-Częstochowska, Mirów-Podlesice k/Żarek.

Koszt: 950 PLN (netto)

P1010718

Zapewniamy: Ubezpieczenie, wyżywienie (śniadanie, drugie śniadanie, obiadokolacja), opiekę pedagogiczną i wspinaczkową, sprzęt wspinaczkowy, nocleg w kwaterach z pełnym zapleczem sanitarnym lub namiotach (dla chętnych).

Program: Wspinanie na wędkę, nauka wspinania z dołem, trening techniki, zwiedzanie zamków, szkolenie z pierwszej pomocy, ogniska tematyczne?

Zakwaterowanie: Anna Myga (Mirów 3, 42-320 Niegowa)

Obóz zgłoszony jest do kuratorium.

Dojazd: We własnym zakresie.

Wyposażenie uczestnika: kurtka przeciwdeszczowa, ciepły sweter, polar, buty trekkingowe i wspinaczkowe, przybory toaletowe, latarka, kubek, plecak itp.;

Kontakt: komendant obozu, instruktor wspinania PZA Rafał Mockałło 660 462 966 rafalsak@poczta.fm, wychowawca Rafał Jankowski,

Rozpoczęcie sezonu skalnego już za nami

W miniony weekend odbyło się klubowe rozpoczęcie sezonu skalnego (imprezowego chyba też), można teraz bez stresu o jakieś faux pas jechać wspinać się 😉

Zasadnicza część odbyła się w sobotę: zawody, sprzątanie i impreza. Niedziela to „czas wolny” który większość spędziła w skałach Podlesic.

W tą sobotę w Mirowie było nas chyba koło 70 osób! 41 zdecydowało się wziąć udział w zawodach.
Zawody polegały głównie na wspinaniu po wszystkim co było wolne, oraz na kilku zabawach linowych. Punkty zdobyć można było nie tylko za wspinanie ale też za przejście drabinki linowej i za worek śmieci. Metry to już tylko wspinanie.

Poniżej wyniki sobotniej rywalizacji zestawione wg złożonych wykazów przejść w których miały znaleźć się tylko drogi zrobione od godziny 11:30 do 16:30. Jeżeli komuś przypadkowo dopisała się inna droga zachęcamy do korekt.

Podczas wieczornej imprezy był grill, muzyka, kino i konkursy ale o tym za chwilę…

Nagrody 😉

Najwięcej punktów Gracjan Tomaszewski, Karolina Głowacka
Najwięcej metrów Mateusz Jatczak, Gracjan Tomaszewski, Ewa Daszkiewicz
Najlepszy zespół pkt Mateusz Jatczak, Gracjan Tomaszewski
Najlepszy zespół metry Mateusz Jatczak, Gracjan Tomaszewski
Najlepszy zespół mieszany Paulina Tomczyk, Michał Wilk (pkt) Joanna Łopatka, Tomasz Szer (metry)
Najlepszy zespół kobiecy Ewa Daszkiewicz, Karolina Głowacka (pkt i metry)
Nagroda Fair Play Sylwia Cwynar

Wręczenie nagród odbędzie się podczas Walnego Zebrania Członków ŁKW, 16.04.2015 o godzinie 19:30


Z m
Z p

I pm
KM p
KM m